środa, 24 września 2014

Bright make up - mój codzienny makijaż ostatnich miesięcy :)

Bright make up - mój codzienny makijaż ostatnich miesięcy :)
Pierwsza taka notka!
Nie będzie to tutorial krok po kroku, natomiast kilka zdjęć mojego dziennego makijażu, jaki wykonywałam głownie przez miesiące wakacyjne, jednak moim zdaniem jest to taki make up no make up, jeśli zmienimy pomadkę na neutralną! :)
***
***
***
 ***
 ***
***
Użyte kosmetyki:
Podkład Max Factor Colour adapt  50 Porcelain
Korektor Maybelline Affinitone 01
Baza pod cienie ArtDeco
Jako cienie i rozświetlacz Inglot Multicolour System
Kredka do brwi Yves Rocher Couleurs nature (czekoladowa)
Mascara Maybelline The Rocket
Usta Pierre Rene Liptint 04 Flamingo Pink
***
Użyte pędzle
do podkładu HARURO H50s
do roztarcia cieni w załamaniu HAKURO H80
do rozświetlacza na policzkach HAKURO H21
***

Podkład w niedużej ilości rozprowadziłam na tworzy pędzlek Hakuro H50s!Następnie tym samym pędzle wklepałam korektor pod oczu, również zakrywam jakieś przebarwienia czy drobne niedoskonałości. Na powiekę nałożyłam bardzo cienką warstwę bazy i wklepałam palcem na całą powiekę najjaśniejszy cień z Multiicolour (ten środkowy). Potem pędzelkiem Hakuro H80 nałożyłam i roztarłam w załamaniu brązowe cienie z paletki. Makijaż oka zakończony! Brązową kredką poprawiłam lekko brwi. Na policzki nałożyłam rozświetlacz pędzlem H21, starając się w ciemniejsze kolory produktu nałożyć w miejsce gdzie powinien być bronzer, aby uzyskać efekt takiego ''pseudo'' konturowania. Na koniec Nałożyłam błyszczyk. Gotowe :D
***
Oto moja wersja rozświetlającego makijażu :) Co sądzicie? I napiszcie jak Wy malujecie się na co dzień ; p
,Ala xoxo

piątek, 19 września 2014

Ulubieńcy wakacyjnych wyjazdów, sierpnia&września!

Ulubieńcy wakacyjnych wyjazdów, sierpnia&września!

Witajcie :>
Szkolny wir pociągnął mnie za sobą całkowicie... Mój plan lekcji totalna masakra, co 15 minut słowo matura się przewija - można oszaleć. Pierwszy raz mogę spokojnie usiąść i wreszcie się do Was odezwać :)  - głównie za sprawą przeziębienia, które mnie dopadło ; / Powoli układam sobie plan dnia, tak aby wszystko miało swoje miejsce, także za jakiś czas wpisy będą pojawiać się regularnie! Bardzo mi miło, że tak super przyjęłyście serię #BackToSchool, mamy już połowę września, więc myślę, że wszyscy już przywyknęli do szkolnego otoczenia, jednak wpisy o lekko szkolnej tematyce z pewnością się pojawią w swoim czasie. M.in. wpis o maturze, sposobach nauki, bo aktualnie to mój priorytet ;)
***
Jak widać o tytule dziś dość kosmetycznie! O dziwo trochę kolorówki się pojawiło :D
Zapraszam!
***

1. Żel pod prysznic Le Petit Marseiliais Morela i Orzech Laskowy

Coś ostatnio często pojawiają się żele w ulubieńcach ;) Ten produkt bardzo przypomina mi żele firmy Dove. Jest kremowy - lecz lekko mniej niż ten z  Dove, dlatego idealnie sprawdził się na wakacjach. Koił i orzeźwiał spieczoną skórę i jednocześnie dawał uczucie nawilżenia. Połączenie zapachu dość 'inne' niż zazwyczaj mają żele, ale na plus :) Duża butla bardzo wydajna, dopiero wczoraj go wykończyłam, a używałam go całe wakacje, aż do teraz :) Ostatnio często widuje go an promocjach!

2. Dwufazowy płyn do demakijażu oczu ZIAJA

Kosmetyk do którego wracam zazwyczaj podczas wyjazdów ze względu an małą buteleczkę! Lecz i działanie ma super! Dokładnie zmywa makijaż oczu jak i twarzy, żaden tusz z nim nie wygra :)

3. Tender Care Oriflame <miodowy>

Mój ulubieniec jeśli chodzi o nawilżanie ust! Lepszego balsamu jeszcze nie miałam. Jednak w ostatnim czasie najlepiej sprawdza się jako kremik do łagodzenia podrażnień. Każda z nas miała kiedyś katar i wie jak potrafi się wysuszyć skóra koło nosa. Zaczerwieniona i piekąca skóra to chyba najgorsze uczucie podczas choroby, a ten kremik doskonale nawilża i nie szczypie podczas wchłaniania :)

4. Mleczko do ciała dla skóry normalnej i suchej Kozie Mleko ZIAJA

Kolejne mleczko z serii Ziaji  i kolejne okazało się sprawdzone! Niska cena, praktyczne opakowanie oraz bardzo dobre nawilżenie! Ale tę serię ubóstwiam za zapach *_*
***

5. Szampon do włosów Ultra Doux olejek z awokado i masło karite GARNIER

Jeden z ulubionych szamponów!!! Włosy są naprawdę odżywione, miękkie w dotyku! W dodatku lekko uniesione i takie puszyste. Nie muszę używać dodatkowo odżywek stosują ten szampon. Jedynym jego minusem jest opakowanie, gdyż dość sporo się do wylewa, a nie jest to konieczne, bo bardzo mocno się pieni!

6. Pianka do włosów Wellaflex 2 days Volume 4

Zwykle nie używam piankę ale podczas wakacji, aby utrzymać na dłużej efekt prostych włosów, zaczęłam ją stosować i efekt był super, włosy naprawdę były uniesione na dłużej po wysuszeniu i ułożeniu ich. Również włosy nie zaczęły się wywijać, ani nie posklejały się!

7. Suchy szampon Batiste

To już będzie ulubieniec wszech czasów ! Ogólnie myję włosy co 2-3 dni, lecz moja grzywka czasami częściej się przetłuszcza! A ten szampon to ratunek od razu przywraca ją do stanu prawidłowego i nie muszę myć całych włosów. W dodatku fajnie sprawdził mi się nad morzem, kiedy spieszyłam się z wyjściem na szybko pomagał mi ułożyć włosy.
***

8. Mascara The Rocket MAYBELLINE

Mój ulubiony tusz dotychczas :3 Wróciłam do niego, jednak tym razem zakupiłam wersję wodoodporną! Która jest naprawdę wodoodporna!!! Rzęsy są rozdzielone, wydłużone i pogrubione u nasady - taki efekt uwielbiam <3
***

9. Utwardzam Express Manicure MAYBELLINE

Nie wierzyłam jakoś szczególnie w działanie tego utwardzacza, ale jednak działa. Podczas pobutu nad morzem lakiery trzymały mi się około 5 dni. Co u mnie jest już długo! W dodatku był to lakiery z różnej półki cenowej. Super sprawą są kuleczki które znajdują się w środku buteleczki, które możemy potrząsnąć,  aby płyn nie zgęstniał.

10. Lakier do paznokci MIYO

Lakier zakupiłam na stosiku Pierre Rene będąc w Ustce, za śmieszną cenę 3 zł. Kolor niestety nie jest napisany na etykietce. Ostatnio zauważyłam, że lakier Colorama z Maybelline w kolorze 106 mi zgęstniał, a uwielbiałam ten kolor, a ten z Miyo jest identyczny! Połyskująca szarość - idealna na imprezy, będzie pasować do większości stylizacji.
***

11. Puder rozświetlający INGLOT

 Producent przedstawia ten kosmetyk jako puder do twarzy, oczu i ciała! Ocenię go dziś jako cienie do powiek! Mój letni makijaż był cały oparty na tej 'paletce'. Środkowy kolor jest idealny na wewnętrznego kącika, cudownie rozświetla i jest bardzo na pigmentowany na oku. Nakładam je na cieniutką warstwę bazy z Art Deco i trzymają się cały dzień, a kolor jest mocno na pigmentowany. Zwykle w kącik idzie środkowy cień, a w załamanie te 2 brązy. Czasami dodaje tych środkowych na środek powieki, aby zrobić takie kolorowe przejście. Jako rozświetlacz na policzki też go używam, jest ok, ale póki co więcej o nim nie powiem :)
***

12. Liptint Pierre Rene 04 Flamingo Pink

Producent pisze, że jest to nawilżający błyszczyk, ale to akurat nie prawda, jednak nie wysusza! Ma przepiękny fuksjowy kolor *.* Utrzymuje się około 2-3 godzin. Ma bardzo przyjemy aplikator w pisaku. ZA 3 zł super się sprawdza.
***

13. Kredka Couleurs Yves Rocher <czekoladowa>

Bardzo fajna kredka do brwi, kolor idealny dla ciemnych brunetek, tyle w temacie :)

14. Kredka Super Contour liner Pierre Rene

Kolor tej kredki mnie urzekł, taki metaliczny granat. Świetnie współgra z zieloną tęczków i mega plus za wysuwany aplikator. Nierozmazuje się i łatwo zrobić zarówno cienką, jak i grubą kreskę :)
***

15. Podkład Colour adapt MAX FACTOR 

Podkład w którym zakochałam się od maźnięcia dłoni w drogerii <3 Ma miękkie aksamitne wykończenie! Idealny dla skóry suchej, nawet z widocznymi przesuszeniami. Pod koniec czerwca owe przesuszenia wyskoczyły mi na buzi i inne pokłady np. Loreal True Match strasznie to podkreślał, więc chciałam jakiś podkład który nie zrobi więcej szkody niż pożytku! Ekspedientka doradziła i oto ten :) MA naturalne i lekkie wykończenie, zakrywa to co ma zakryć, przebarwienia, zaczerwienienia itd. Naturalnie wygląda na twarzy :) Kolor jak wskazuje nazwa wpasowuje się w koloryt buźki. Bywa na promocjach i kosztuje wtedy około 35-40 zł, co uważam, za cenę przystępną :)

Trochę tych ulubieńców się uzbierało! Dajcie znać czy miałyście coś z tego, bądź coś Was zainteresowało ;)
W następnej notce będzie makijaż z użyciem kosmetyków, które znalazły się w dzisiejszej notce :)

***
Ala xoxo
Copyright © 2016 limonade_alice , Blogger