Więc czas piec świąteczne pierniki! U mnie z mamą i bratek zawsze w okolicach Mikołajek się za to zabieram i tak było też w tym roku! Jednak tym razem wykorzystałyśmy nowy przepis, który chcę Wam dziś przekazać!
Jeśli dopiero się zabieracie za pieczenie to może spróbujecie z tego przepisu, pierniczki wyszły naprawdę superowe *.*
Składniki:
- 500 g mąki
- 200 g miodu (4 pełne duże łyżki, czyli troszkę więcej niż połowa szklanki)
- 125 g masła lub margaryny
- 1 jajko
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 4 czubate łyżeczki przyprawy do piernikaPotrzebne akcesoria:
- płaska blacha
- mały garnek
- papier do pieczenia
- miski
- wałek
- foremki do pierniczków
Sposób przygotowania:
Masło, miód oraz przyprawę do piernika lekko podgrzać - nie gotować! ale masa powinna być płynna. Do miski wsypać mąkę, sodę i sól, wlać masę z garnka, wymieszać dokładnie składniki ze sobą i wstawić do lodówki na 2-3 godziny!
Po odczekaniu przystępujemy do mojej ulubionej czynności czyli po kawałku rozwałkowujemy ciasto, ważne aby podsypać blat lekko mąką by nie przywierało do stołu! Grubość ciasta powinna być w granicach 5-7 mm. I foremkami wycinamy kształty! W tym roku postawiłyśmy na choinki, gwiazdki, księżyce, misie i kółka! Te metalowe ozdoby kupiłam kiedyś w Carrefourze za 5 zł, kółko odciskamy od zwykłej szklanki, a miś pochodzi z zestawu, który kiedyś dostałam jako dziecko. W tym czasie możemy już rozgrzać piekarnik do 180 stopni (góra+dół) . Na płaską blachę wykładamy kawałek papiery do pieczenia, aby łatwiej nam się zdejmowało pierniki, po upieczeniu. Gdy to zrobimy to wkładamy do piekarnika na około 15 minut! Myślę, że z przepisu spokojnie wyjdzie około 200 sztuk! Oczywiście zależy to od tego na jaką grubość rozwałkujecie ciasto !
Na następny dzień przystąpiłyśmy do ozdabiania! W tym roku pełny minimalizm, bo z praktyki widzimy, że najszybciej schodziły te bez lukru czy polewy czekoladowej, więc gołe pierniczki lekko 'pomazałyśmy' pisakami od Dr Oetker'a.
Czy nie wyglądają uroczo? :D
W dodatku moim zdaniem pierniki są genialnym pomysłem na prezent, ozdobą na choinkę i oczywiście przekąską :)
A jakie Wy macie przepisy? Może skorzystacie z mojego :D
Piszcie koniecznie!
A jeśli szukacie pomysłu na gorący napój to zobaczcie przepis na pyszne kakao, który opublikowałam w zeszłym roku <link>
Ala xx
Szukam świątecznych przepisów na różne ciasta, pierniczki. Z chęcią z Twojego skorzystam ;)Z przepisu na kakao też skorzystam, uwielbiam kakao. Zawsze kojarzy mi się z dzieciństwem ;)
OdpowiedzUsuńU mnie co roku królują pierniczki z rodzinnego przepisu babci. Mój Ukochany to prawdziwy piernikowy potwór. :)
OdpowiedzUsuńWygladaja pysznie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie - do zgarnięcia kawaiibox
OdpowiedzUsuńW tym roku nie będzie u mnie pierniczków, ale może za rok sprawdzę Twój przepis :)
OdpowiedzUsuńSama wczoraj też zajęłam się produkcją pierników! Mam bardzo podobny przepis i wychodzą przepyszne! ;)
OdpowiedzUsuńMam w planach właśnie kilkanaście z nich przeznaczyć na prezent, oczywiście ładnie zapakowane ;)
Pozdrawiam!
Aż mi nimi tutaj pachnie! ❤
OdpowiedzUsuńwyglądają pysznie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i życzę zdrowych i wesołych świąt :))
woman-with-class.blogspot.com
wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńfollow?
http://fashionlikealife.blogspot.com/