środa, 30 grudnia 2015

★ Sylwestrowy błysk ★| KIKO Milano | Brokatowe Smokey Eyes z Martą!

★ Sylwestrowy błysk ★| KIKO Milano | Brokatowe Smokey Eyes z Martą!

Już jutro mamy SYLWESTRA !
Czyste szaleństwo - na parkiecie, w modzie, jak i w makijażu :D
Nie może zabraknąć mojej propozycji na ten dzień - w tym celu pomogła mi moja przyjaciółka Marta (dziękuję kochana <3)  Ma idealne powieki do tego typu makijażu, czyli smokey eye! Jednakże nie jest to klasyczne smokey, gdyż mamy dość duże rozświetlenie, dzięki podwójnemu  wypiekanemu cieniowi firmy KIKO nr 213.
Martę możecie już kojarzyć, gdyż wcieliła się w rolę modelki już na moim blogu, jednak w bardzo klasycznym brązowo- złotym makijażu, możecie go zobaczyć --> TU !
***

Jeśli chcecie się dowiedzieć jak wykonać taki makijaż i jakich kosmetyków użyłam to ZAPRASZAMY :)

***
Nasz główny bohater:

KIKO Milano Colour Sphere Duo Eyeshadow nr 213


***

Użyte kosmetyki:

  • Podkład RIMMEL Wake Me Up nr 100 Ivory
    Korektor pod oczy CATRICE Liquid Camouflage nr 020
  • Korektor na niedoskonałości CATRICE Camouflage Cream nr 010
  • Puder HEAN High Definition nr 500 Translucent
  • Brwi - cień z paletki SLEEK Oh So Special Boxed
  • Żel do brwi MAYBELLINE Brow Drama Dark Brown
  • Eyeliner RIMMEL Waterproof Gel Liner black
  • Mascara MAX FACTOR Mastrpiece Glamour Extensions black
  • Konturówka do oczy MISS SPORTY Me
    Bronzer do konturowania KOBO nr Nubian Desert
  • Róż WIBO Smooth&Wear nr 2
  • Rozświetlacz WIBO Diamond Illuminator
  • Pomadka WIBO Glossy Temptation nr 5
Cienie:
  • KIKO Milano Colour Sphere Duo Eyeshadow nr 213
  • Inglot nr 355, 434, 120
  • MUA Undress Me To -> Lavish, Exposed
  • ZOEVA Naturally Yours -> First Love, Timeless Chic

    ***


Użyte pędzle:
  • Podkład - GlamBrush T2
  • Korektor - Zoeva 142
  • Puder - GlamBrush T3
  • Brwi - Hakuro H85
  • Eyeliner - Zoeva 315
  • Konturowanie - Hakuro H13
  • Róż - Hakuro H21
  • Rozświetlacz - Zoeva 224
  • Grzebyk Inglot
  • Cienowanie - mieszaka wszystkich moich pędzli ;) Zoeva/Hakuro/GlamBrush
***
***
Na twarz nakładam podkład, a następnie biorę się za brwi. Wypełniam je cieniem, a następnie utrwalam żelem, na koniec lekko przeczesuję grzebykiem z Inglota i gotowe. Na powieki nakładam palcem płynny kamuflaż z Catrice jako bazę pod cienie. Od wewnętrznego kącika po 2/3 długości ruchomej powieki nakładam cień First Love z paletki Zoeva Naturally Yours, będzie on służył jako podkład pod brokat. Następnie na pozostałą część ruchomej powieki puchatym pędzlem  aplikuję cień z palety MUA Lavish i zaznaczam nim załamanie. Dobieram cienia i rozcieram od razu, jest to pierwszy etap cieniowania. Bardziej precyzyjnym pędzlem lekko nakładam cień Timesless Chic i lekko rozcieram w załamaniu oraz w zewnętrznej części ruchomej powieki, żeby stworzyć efekt takiego dymu, a nie czarnej plamy. Kolejny krok to cień Inglota nr 434 i tym samym pędzlem rozcieram w tym samym miejscu co poprzednio - ten cień to mocna czerń i mikro drobinkami, sprawi, że makijaż nie będzie ociężały, zbyt ciemny. Teraz bierzemy się za brokat! Lekko zmoczonym płaskim pędzlem wklepuję brokatową cześć cienia Kiko nr 213 omijając wewnętrzny kącik do 2/3 powieki! Jaki to błysk *.* Dokładam cienia, aż efekt mi się spodoba. Teraz trzeba wyrównać krawędzie, a do tego posłuży mi pędzle typu mała kuleczka i cień Exposed. Rozcieram granicę między brokatem a ciemnymi cieniami. Do wewnętrznego kącika aplikuję cień Inglota nr 120 malutkim precyzyjnym pędzelkiem - jest to biała perła, niesamowicie napigmentowana, która maksymalnie otworzy oko! Rysujemy cienką kreskę eyelinerem, linia ma tylko podkreślić linię rzęs. Grubsza kreska zniszczyła by efekt tego brokatu - zależało mi żeby ten make up był mocny, wyrazisty, ale nie ociężały. Na koniec przyciemnimy lekko zewnętrzny kącik czarnym cieniem z duetu Kiko nr 213! Z ręką na sercu stwierdzam, że jest to o wiele lepszy i bardziej czarny czarny niż w palecie Zoevy! Malutką kuleczką rozcieram koniec kreski eyelinera wyciągając lekko do góry cień. Na koniec biorę puchaty czysty pędzle i blenduję załamanie. Zabieramy się za dolną powiekę! Na całą długość nakładam bazowy cień Inglota nr 355, potem od zewnętrznego kącika do 1/3 długości aplikuję cienie Lavish i Inglot nr 434, rozcierając lekko w dół, na środek wędruje Exposed, a omijając sam wewnętrzny kącik do środka powieki wędruje odrobina brokatu, a w kąciku cień nr 120 od Inglota. Na koniec linię wodną podkreślamy czarną kredką do około 2/3 długość zaczynając od zewnętrznego kącika. Brokat który lekko się osypał usuwam wacikiem i nakładam korektor pod oczy. Na całą twarz nakładam puder wciskając go pędzlem. Rzęsy podkręcamy zalotką i tuszujemy! Kości policzkowe, czoło oraz szyję konturuję, Na policzki idzie róż, a na ich szczyty, nos oraz łuk kupidyna rozświetlacz! Usta w tym makijażu będą neutralne z lekkim połyskiem,  taki efekt daje nam pomadka Glossy Temptation nr 5 od Wibo. Uwielbiam ją <3 Różowo - nude pięknie komponuje się z każdym typem urody. W dodatku nie wysusza ust, nie zjada się w brzydki sposób oraz łatwo poprawimy ją bez lusterka!
***




***

Jak Wam się podoba moja propozycja ? :D 
Sadzę, że będzie pasowała do wielu stylizacji!


Chciałabym Wam życzyć szalonego i pamiętnego Sylwestra! Przetańczonej całej nocy i widoku na śliczne fajerwerki !
Żeby Nowy Rok spełnił wszystkie Wasze marzenia! Dużo zdrowia i aby nigdy Was nie opuściło, mnóstwo miłość, tym co jej szukają to znalezienia tego jedynego! Wielu sukcesów zawodowych lub w nauce! Wymarzonych wakacji! Ładnej kwoty na koncie!
A tak kosmetycznie to samych perełek i zero bubli!

Buziaki xx
 Ala

niedziela, 27 grudnia 2015

Świąteczne Dary Losu | Co dostałam na święta HAUL

Świąteczne Dary Losu | Co dostałam na święta HAUL

Mam nadzieję, że święta spędziliście w rodzinnych gronie, brzuchy najedzone, a waga nadal ta sama :)
No i że Święty Mikołaj trafił z prezentami !
Dziś pokaże Wam co znalazłam po choinką, zdecydowanie większość punktów z mojego listu (znajdziecie go TU) mogę odhaczyć :D
***

Wosk Kringle Candle GREY

Jeszcze raz dziękuję Izie, za niego! Niespodzianka świąt :D Kilka dni przed Naszym spotkaniem wysłałam jej zdjęcie świeczki o tym zapachu, haha. Właśnie pierwszy raz go palę pisząc tę notkę, czy jest intensywny to dam Wam znać jak już trochę go wytestuję, lecz zapach jest cudowny <3 Zapach mężczyzny! Trwałe mocne perfumy, mydło, coś jakby pianka do golenia i nutka wanilii - ahh !
***



GlamSponge // GlamBrush T13 i T14 // Osłonki do suszenia pędzli

Pędzle do konturowania i gąbeczka to coś czego brakowało mi w kosmetyczce! Chociaż myślę, że pędzle nie tylko do tego się sprawdzą! Jeszcze nie używałam, ale są naprawdę milutkie. W zeszłym roku dostałam 5 pędzli tej marki i jestem z nich zadowolona! Bardzo podoba mi się karteczka dołączona do gąbeczki, w której mamy informację o użytkowaniu oraz linki do filmów jak dbać o akcesoria. Postanowiłam wyposażyć się w osłonki, gdyż mam coraz więcej pędzli z włosia naturalnego i nie chciałabym, aby ich kształt się zniechęcił, jest ich 10.
***

Klej do rzęs DUO przeźroczysty // Cień do powiem Kiko nr 102 

Przy ostatnim moim zamówieniu z Minti kupiłam rzęsy, ale zapomniałam o kleju. Do teraz w sumie nie było okazji do aplikacji rzęs, ale na sylwestra zamierzam poszaleć z makijażem :D

Ten przepiękny złoty cień, w dodatku tak mocno pigmentowany <3 Uwielbiam :D Dziękuję Marci (będzie ona bohaterką mojej propozycji sylwestrowego makijażu dla Was - tam również pojawi się marka Kiko) Trwałość również bardzo dobra! Był on głównym aktorek w moim Świątecznych makijażu :)
***

Bardzo miłą niespodziankę zrobił mi brat, bo od niego dostałam ten słodki kubek! Pojemny, uroczy, wiec idealny do mojej 'kolekcji' - kocham dostawać kubki <3
***

Takie urocze kolczyki wpadły w moje ręce! Są to srebrne kłódeczki, niestety nie mam pojęcia z jakiego sklepu pochodzą, gdyż mama kupiła je u jakieś jubilera na starówce bliżej nieokreślonego ;)
***



Natalia Nykiel Lupus Electro


Dawno nie słuchałam z takim zawzięciem polskiej muzyki! Mam nadzieję, że nowi i młodzi artyści pójdą w tym kierunku! Bardzo moje klimaty muzyka, jak i teksty! Brawo Natalia! Pamiętam jej udział w The Voice i  nie podejrzewałabym, że będzie grać taką muzę! Kawałek 'Bądź Duży' na pewno znacie z radia, ale moje ulubione to "Wilk", "Rzeźba", "Pół Dziewczyna". Koniecznie posłuchajcie!
***



Ewa Grzelakowska - Kostoglu RLM  Tajniki Makijażu

I ja musiałam mieć tę książkę! Przeczytałam ją wczoraj wieczorem, jednym zdaniem to kanał Ewy w pigułce :) Szkoda, że nie było spotkania z Ewą w Poznaniu ani Toruniu, bo super byłoby mieć ją podpisaną, może kiedyś się uda ;)
***

Ahhh <3 Uwielbiam te sówki :3 Cieplutkie skarpetki, w dodatku na 'podeszwie' mają takie kropki antypoślizgowe! Oby przyszła w końcu ta zimna :D
***
Takiego szalu mu brakowało! Milutki koc którym mogę się cała owinąć :)
***
Sweterek Mohito <link>
Detale na kołnierzyku mnie urzekły :) Eleganci, ale zarówno na co dzień! Milutki, nie za gruby - mam nadzieję, że w praniu nic się  z nim nie stanie.
***
 Sportowe Legginsy Reserved <link>

Legginsy sama wybrałam, klasyczne czarne. Dobrze leżą, nie uciskają, ani nie zjeżdżają z tyłka. Mam nadzieję, że się sprawdzą. Wkleiłam zdjęcie z strony, gdyż ciężko sfotografować taki materiał.
***
Poduszka Home&You
Jaka milutka ta poducha <3 Bardzo trafiony prezent, kolorystyka na pewno będzie pasować do mojego pokoju w Poznaniu :D
***

Także tak prezentują się moje świąteczne nowości, miło jest dostawać prezenty, ale osobiście bardzo lubię je dawać :) Mam nadzieję, że obdarowanym przeze mnie osobą podobają się prezenty!

Teraz szykuje się na wyprzedaże :D
Może się upoluje coś fajnego w niskiej cenie!

Buziaki xx
Ala

wtorek, 15 grudnia 2015

Przepis na świąteczne PIERNICZKI ✷✷✷ COOKING with limonade_alice

Przepis na świąteczne PIERNICZKI ✷✷✷  COOKING with limonade_alice
Zostało dni do 9 Wigilii! *.*


Więc czas piec świąteczne pierniki! U mnie z mamą i bratek zawsze w okolicach Mikołajek się za to zabieram i tak było też w tym roku! Jednak tym razem wykorzystałyśmy nowy przepis, który chcę Wam dziś przekazać!
Jeśli dopiero się zabieracie za pieczenie to może spróbujecie z tego przepisu, pierniczki wyszły naprawdę superowe *.*


Składniki:
  • 500 g mąki
  • 200 g miodu (4 pełne duże łyżki, czyli troszkę więcej niż połowa szklanki)
  • 125 g masła lub margaryny
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • szczypta soli
  • 4 czubate łyżeczki przyprawy do piernika


    Potrzebne akcesoria:
  • płaska blacha
  • mały garnek
  • papier do pieczenia
  • miski
  • wałek
  • foremki do pierniczków



Sposób przygotowania:

Masło, miód oraz przyprawę do piernika lekko podgrzać - nie gotować! ale masa powinna być płynna. Do miski wsypać mąkę, sodę i sól, wlać masę z garnka, wymieszać dokładnie składniki ze sobą i wstawić do lodówki na 2-3 godziny!
Po odczekaniu przystępujemy do mojej ulubionej czynności czyli po kawałku rozwałkowujemy ciasto, ważne aby podsypać blat lekko mąką by nie przywierało do stołu! Grubość ciasta powinna być w granicach 5-7 mm. I foremkami wycinamy kształty! W tym roku postawiłyśmy na choinki, gwiazdki, księżyce, misie i kółka! Te metalowe ozdoby kupiłam kiedyś w Carrefourze za 5 zł, kółko odciskamy od zwykłej szklanki, a miś pochodzi z zestawu, który kiedyś dostałam jako dziecko. W tym czasie możemy już rozgrzać piekarnik do 180 stopni (góra+dół) . Na płaską blachę wykładamy kawałek papiery do pieczenia, aby łatwiej nam się zdejmowało pierniki, po upieczeniu. Gdy to zrobimy to wkładamy do piekarnika na około 15 minut! Myślę, że z przepisu spokojnie wyjdzie około 200 sztuk! Oczywiście zależy to od tego na jaką grubość rozwałkujecie ciasto !




Na następny dzień przystąpiłyśmy do ozdabiania! W tym roku pełny minimalizm, bo z praktyki widzimy, że najszybciej schodziły te bez lukru czy polewy czekoladowej, więc gołe pierniczki lekko 'pomazałyśmy' pisakami od Dr Oetker'a.
  Czy nie wyglądają uroczo? :D

W dodatku moim zdaniem pierniki są genialnym pomysłem na prezent, ozdobą na choinkę i oczywiście przekąską :)



A jakie Wy macie przepisy? Może skorzystacie z mojego :D
Piszcie koniecznie!

A jeśli szukacie pomysłu na gorący napój to zobaczcie przepis na pyszne kakao, który opublikowałam w zeszłym roku <link>


Ala xx



sobota, 12 grudnia 2015

Classic Christmas Make Up | Moja propozycja świątecznego makijażu!

Classic Christmas Make Up | Moja propozycja świątecznego makijażu!

Do Wigilii zostało 12 dni *.* 
Ale czas szybko leci! Jak obiecałam dziś przedstawiam Wam moją propozycję świątecznego makijażu w brązach i złocie, a na ustach z piękną czerwienią! Myślę, że każda z Was czy to podczas wieczerzy wigilijnej bądź w Boże Narodzenie, chętnie stałaby się taką oto Mikołajką ) Mam rację?


Ten makijaż pasuje niemal do każdego typu urody jest całkowicie uniwersalny! Jeśli nie czujecie się dobrze z taą mocną matową czerwienią, to śmiało użyjcie lżejszego błyszczyka czy tintu! Również będzie pięknie :) W tej propozycji skupiłam się, aby pokazać Wam możliwości palety Naturally Yours firmy Zoeva! Użyłam niemal wszystkich cieni, więc śmiało mogę stwierdzić, że można nią wyczarować efektowny makijaż wieczorowy, bo myślę, że ten można do tej kategorii podciągnąć! Również w większości używałam pędzli tej marki i jestem zachwycona!

***

Na twarz nałożyłam podkład Rimmel Wake Me Up w kolorze nr 100 Ivory, pod oczy Liquid Camouflage nr 020 Light Beige, a na niedoskonałości Camouflage Cream również od Catrice. Twarz przypudrowałam pudrem sypki Hean High Definition nr 500 Traslucent. Brwi podkreśliłam używając Maybelline Color Tattoo o numerze 40 Permanent Taupe i utrwaliłam żelem od Maybelline Brow Drama w kolorze Dark Brown. Na powiekę górną nałożyłam cienką warstwę Duraline od Inglota jako bazę. Zaczynamy zabawę z paletką Zoeva Naturally Yours! Na całą powiekę, aż po łuk brwiowy nałożyłam cień z Pure, a następnie wzięłam się za zaznaczenie załamania powieki cieniem Soft&Sexy puchatym pędzelkiem. Blendowałam i dokładałam cienia, aż uzyskałam pożądany efekt, takie naturalne przyciemnienie tego załamania, ponad które lekko wyszłam. Następnie zaaplikowałam cień Slow Dance w zewnętrzny kącik rozcierając, aby stworzyć taką ciemniejszą chmurkę, nie zależało mi tutaj na pełnej intensywności tego cienia, gdyż nie chciałam, aby makijaż był przytłaczający! Miał być taką podstawą dla kolejnego cienia, czyli Sweet Sound, ojj kocham ten kolor - śliczna, błyszcząca czekoladka!!! Ten kolor aplikowałam również w zewnętrzny kącik, lekko już zahaczając o ruchomą powiekę, mocno rozcierając! Ostatnim elementem przyciemnienia powieki był cień Forever Yours - po prostu kameleon, jeny na ile on barw się błyszczy ohh! I nim rozcierałam granicę na ruchomej powiece pomiędzy ciemnymi cieniami, a resztą powieki. W wewnętrznym kąciku, a nawet lekko dalej nałożyłam cień First Love  - tak biały cień, ale moim zdaniem genialnie otwiera oko! Następnie główna błyskotka, czyli złoto, a mianowicie Casual Elegance! Na całą ruchomo powiekę, mocno wklepując wcześniej zwilżonym pędzelkiem, alby błysk był mocniejszy! Teraz, żeby zatrzeć granicę między złotem a brązami aplikuję lekki świecący brązik - Smooth Harmony, który łączy te wszystkie błyskotki. Z dolną powieką postępuję dokładnie analogicznie. A górnej dodaję jeszcze lekką roztartą kreskę zrobioną cieniem Timeless Chic - genialna czerń! Rzęsy podkręciłam zalotką i wytuszowałam mascarą od Max Factor Masterpiece Glamour Extensions. Na linie wodną nałożyłam kredkę Rimmel Soft Kohl nr 071 Pure White. Twarz wykonturowałam bronzerem Kobo  nr 311 Nubian Desert. A następnie nałożyłam sporą ilość rozświetlacza Diamond Illuminator od Wibo na szczyty kości policzkowych, nos i na łuk kupidyna. I nadszedł czas na usta! Tam wylądowała pomadkę Golden Rose z serii Velvet Matte nr 18!


***





***

Jak podoba się Wam moja propozycja? :)

Wolicie postawić na mocny świąteczny akcent w makijażu, czy jednak coś spokojniejszego ?
Napiszcie w komentarzach!

Buziaki i miłego weekendu! Ala xx

czwartek, 10 grudnia 2015

ULUBIEŃCY Listopada!

ULUBIEŃCY Listopada!

Dużo tych ulubieńców ostatnio na moim blogu, ale jak fajne kosmetyki są to trzeba o nich mówić!
W filmie opowiadam krótko o perełkach jesieni, więc zapraszam!



***
W filmie mówię o:

Kremowy żel pod prysznic Dove Purely Pampering Magnolia&pistacja



Odżywka do paznokci Maximum Growth Sally Hansen


Top Coat Seche Vite


Cienie Inglot 355, 357, 397

Paleta Cieni MUA Undress Me Too ( Lavish, Tranqull, Exposed, Reveal)


Pomadka Wibo Glossy Temptation nr 5

***
Jak zawsze koniecznie napiszcie czy znacie te produkty i jakie są Wasze opinie! 

A w następnym poście pokaże Wam moją propozycję świątecznego makijażu !

W ostatnim poście (ulubieńcy pomaturalni - pielęgnacja!) uzupełniłam zdjęcia, jeśli przegapiłyście to kliknijcie TU.

Buziaki, Ala xx

Copyright © 2016 limonade_alice , Blogger