Niestety na blogu nastąpił mały zastój.. Najpierw awaria laptopa, potem wyjechałam nad morze, a po powrocie spotkały mnie problemy z wynajmem mieszkania i musiałam udać się do Poznania.. Na szczęście wszystko już załatwione, a ja mam dla Was zaległych ulubieńców lipca! Balans między kolorówką a pielęgnacją jest, więc myślę, że każda z Was coś podejrzy!
Kremowe żele pod prysznic ISANA Marakuja&Kokos oraz Miód&Mleko
Szampon z aloesem i granatem ALTERRA
Krem do stóp z kiełkami pszenicy i pomarańczą Feet Up ORIFLAME
Dwufazowy płyn do demakijażu oczy ZIAJA
Krem nawilżająco-łagodzący Sensitive Vegetal YVER ROCHER
ESSIE lovie dovie
GOLDEN ROSE Color Expert nr 62
rzęsy z Aliexpress
MAYBELLINE Color Tattoo nr 40 Pernament Taupe
mascara L'OREAL False Lashes Wings waterproof
mgiełka do ciała Love Nature ORIFLAME
***
Obiecany przed wyjazdem makijaż postaram się zmontować na dniach.. A na pewno niebawem denko!
..oraz lookbook i relacja z wyjazdu do Władysławowa i Hel! A dla tych co nie śledzili mnie na Snapchacie (limonade_alice) to zapraszam na Instagram @limonade_alice tam kilka ujęć z wyjazdu!
Buziaki, Ala xx
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz