Dziś na tapetę biorę zestaw, który pokazywałam Wam w styczniowym Haul'u i Was zaciekawił!
Jeśli jesteście ciekawe mojej opinii o nim to zapraszam :)
***
Jak w tytule notki mowa o szamponie i odżywce do włosów firmy Biały Jeleń. Produkty są do włosów tłustych (dla skóry tłustej, wrażliwej ze skłonnością do alergii), czego nie doczytałam! Bo moje włosy do takich nie należą! Są raczej normalne, nie przetłuszczają się szybko. No ale szampon to w końcu szampon, a odżywka to odżywka. Zaszkodzić nie miały ;)
SZAMPON
Co obiecuje producent?
Hipoalergiczny szampon Biały Jeleń z naturalnym chlorofilem został opracowany specjalnie dla osób z dolegliwościami alergicznymi, problemami charakterystycznymi dla skóry mieszanej oraz tłustych włosów. Nie zawiera alergenów i sztucznych barwników. Receptura została oparta na naturalnych, bezpiecznych oraz delikatnych środkach myjących i pielęgnujących tłuste włosy, które po umyciu łatwo się rozczesują, są miękkie, lśniące i puszyste. Szampon Biały Jeleń nie szczypie w oczy. Przebadany klinicznie wśród osób z alergiami skórnymi. Zawiera proteiny pszeniczne ułatwiające rozczesywanie, bawełnę wygładzającą powierzchnię włosa, biotynę zwaną witaminą pięknych włosów oraz naturalny chlorofil regenerujący podrażniona skórę.
Sposób użycia: niewielką ilość szamponu wmasować w wilgotne włosy, dokładnie spłukać. W razie konieczności czynność powtórzyć. Szampon daje efekty przy częstym stosowaniu.
Skład:
Pojemność i opakowanie:
300 ml
Klasyczne opakowanie z średniej grubości plastiku, ogólnie poręczne.
Cena i dostępność:
Za zestaw (szampon + odżywka) zapłaciłam niecałe 14 zł w Superpharm.
Jednak dostępny w drogeriach i marketach.
Kilka słów ode mnie:
Taki piękny opis producenta i na tym koniec.. Włosy ani nie są jakieś miękkie, nie są lśniące czy puszyste. Natomiast są oklapnięte. Najgorsze jest to, że na drugi dzień po umyciu, włosów są już lekko przetłuszczone u nasady. Serio? Skoro moje włosy myję co 2/3 dni, a na drugi dzień wszystko z nimi ok. A stosując ten szampon, koniecznie muszę ratować się Batiste, to co musi się dziać u osoby z włosami tłustymi? A podobno do takich włosów jest ten szampon O.o Coś mi tu nie pasuje, chyba, że producent pisząc zdanie które wytłuszczałam wyżej "Szampon daje efekty przy częstym stosowaniu." Ma na myśli codzienne mycie włosów! Poza tym aby dotrzeć do każdego włosa trzeba nabrać naprawdę sporą ilość kosmetyku, ponadto bardzo słabo się pieni. Dla mnie to zaprzeczenie szamponu, tak myje, że zarazem przyśpiesza przetłuszczanie? Coś nie tak! Jedyne jego dobre przeznaczenie to mycie pędzli..
***
ODŻYWKA
Co obiecuje producent?
Hipoalergiczna odżywka do włosów Biały Jeleń z chlorofilem i proteinami keratyny została opracowana specjalnie dla osób z dolegliwościami alergicznymi, problemami charakterystycznymi dla wrażliwej skóry głowy oraz tłustych włosów, również z suchymi zniszczonymi końcówkami. Nie obciąża włosów, zapobiega ich elektryzowaniu się. Dzięki zawartości specjalnych protein keratyny struktura włosa jest selektywnie odbudowywana w uszkodzonych miejscach. Proteiny wbudowują się w strukturę włosów, poprawiają ich wygląd, nadają połysk i ułatwiają rozczesywanie.
Zawiera: olej migdałowy odżywiający włosy i skórę głowy, chlorofil pielęgnujący skórę ze skłonnościami do przetłuszczania się, biotynę hamującą aktywność gruczołów łojowych.
Nie zawiera silikonów, chlorków, izopropanolu, sztucznych barwników i alergenów. Przepadano dermatologicznie wśród osób o skórze wrażliwej ze skłonnością do atopii. Posiada ocenę dyplomowanej fryzjerki oraz pozytywną ocenę bezpieczeństwa kosmetyku.
Skład:
Pojemność i opakowanie:
200 ml
Plastikowa miękka tuba zwrócona otwarciem w dół. Bardzo ułatwia używanie produktu.
Cena i dostępność:
Za zestaw (szampon + odżywka) zapłaciłam niecałe 14 zł w Superpharm.
Jednak dostępny w drogeriach i marketach.
Kilka słów ode mnie:
Kilka słów ode mnie:
Ku mojemu i Waszemu zaskoczeniu ta odżywka naprawdę daje radę! Ratuje ten duet. To co szampon zaniedbał odżywka nadrabia dosłownie. Stosując oba kosmetyki, ale odzywkę 1 lub 2 razy w tygodniu. W te dni kiedy ją stosowałam włosy był całkiem ok. Nie obciążyła włosów. Włosy gładkie, jakby odbudowane, ale bez przesadnego połysku bym powiedziała. Z rozczesywaniem nie miałam nigdy problemu więc nie ocenię czy było ułatwione. Włosy były miękkie, jednak nadal dość oklapnięte. Po użyciu odżywki nie przetłuszczały się jak po użyciu samego szamponu. Jakbym miała dać jej ocenę to coś pomiędzy 3+ a 4 -. Więc nie jest źle!
***
Podsumowanie:
Szamponu całkowicie nie polecam. Mogę pokusić się o stwierdzenie, że jest bublem. Natomiast odżywka jest całkiem przyzwoita. Moim zdaniem zestaw nie sprawdzi się u osób z tłustymi włosami, skoro u mnie wręcz przyśpieszył a nie zapobiegł przetłuszczaniu się. Dziwne jest to, iż gdy zastosujemy produkty oba to efekt jest w miarę zadowalający, ale gdy odstawmy odżywkę jedyny słuszny komentarz to masakra!
A Wy miałyście styczność z tym zestawem? Jakie są Wasze opinie?
Ala xx
niestety po sls mam łupież a widze ze szampon go zawiera :( pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńOjej niestety sls się u mnie nie sprawdza totalnie, chyba mam zbyt wrażliwą skórę głowy, a szkoda bo bardzo lubię produkty Biały Jeleń.
OdpowiedzUsuńPo pierwszych slowach postu pomyslalam od razu: to pewnie cos dla mnie! Coz, chyba jednak nie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
hmmm, rzeczywiscie nieciekawie. Ja mialam szampon z czarnej rzepy Joanny do wlosow przetluszczajacych sie, i efekt byl jak u ciebie. Wlosy byly oklapniete i jeszcze bardziej sie przetluszczaly :( masakra. Ja dla siebie odkrylam szampiny z lopianem, troche opisalam u siebie na blogu co i jak. Troche sie balam, ze nie beda dzialas, ale wszystko ok :) Zapraszam do mnie na Konkurs urodzonowy.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego kosmetyki z Białego Jelenia. Odżywkę chętnie wypróbuję, a szampon raczej nie, ostatnio mam pecha i trafiam zresztą ciągle na słabe szampony...
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy tych produktów :)
OdpowiedzUsuńHehe szampon z SLSem do mycia włosów codziennie? O.o No way, na pewno się nie skuszę.A odżywka mimo, że nie jest bublem to chyba raczej by się u mnie nie sprawdziła T.T
OdpowiedzUsuńMiałam szampon, ale w ogóle się nie sprawdzał. Włosy były suche i sztywne jak druty. Od tamtej pory nawet nie patrzę na produkty do włosów z Białego Jelenia...
OdpowiedzUsuńJa pewnie i na odżywkę się nie skuszę :C Wyglądało ciekawie a okazało się fiaskiem :C
OdpowiedzUsuńSzkoda, lubie bialego jelenia :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tych produktów ;)
OdpowiedzUsuńNie uzywalam nigdy produktow tej marki :) szkoda, że okazało się tak niekawy
OdpowiedzUsuńhttp://xblueberrysfashionx.blogspot.com
w sumie to składy mają przeciętne, ja teraz stosuję żel do mycia twarzy tej firmy z serii Prebiotic i o dziwo ma on dosyć przyjemny skład :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńTen Jeleń nie dla mnie;)
OdpowiedzUsuńSzkoda. :( Mam przetłuszczające się włosy, myję codziennie to zdecydowanie nie kupię.
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie jeśli chcesz. :)
http://maly-swiat-kolorowki.blogspot.com/
Myślałam o kupnie tego szamponu, bo opisuje dokładnie moje włosy, ale jednak mu podziękuję ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kosmetyki Jelenia :)
OdpowiedzUsuńPs.zostaję u ciebie :)
nie miałam jeszcze okazji wypróbować, bo nigdy nie kupuję jelenia w worku :) ale po Twojej opinii już raczej dam sobie spokój z tym szamponem i poszukam czegoś lepszego do sprawdzenia :)
OdpowiedzUsuńBiałego Jelenia nie stosowałam od lat :)
OdpowiedzUsuńO szampon bym się nie pokusiła, natomiast nad odżywką musiałabym się zastanowić... :)
Ja nie miałam jeszcze styczności z tą firmą :):)
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy wpis na blogu:
http://anita-turowska.blogspot.com/2015/03/bornprettystore.html