Jak obiecałam dziś post z moim zamówieniem z Oriflame i spontaniczny zakup w drogerii internetowej KosmetykizAmeryki.pl!
Ostatnio uruchomiłam serię wpisów, w którym mówię Wam na co zwrócić uwagę w katalogach - pamiętajcie, że wszystkie te wpisy są oznaczone tagiem OriflameTESTER! Niedługo kilka słów o katalogu nr 2.
Ale wracają do tematu posta dziś mam dla Was open box, w sumie taki mini haul, bo znalazła się jedna rzecz z Natury!
***
THE ONE Everlasting Foundation Porcelain 19,90 zł
THE ONE Everlasting Concealer Light Nude 19,90 zł
Podkład skusił mnie niewątpliwie bardzo atrakcyjną ceną za jedyne 19,90 i powiem Wam, że pierwsze wrażenie bardzo na plus !!! Krycie bardzo fajne, takie jakiego potrzebuję na okres zimowy, można je fajnie stopniować. Jest w kolorze najjaśniejszym, korektor również. Powiedziałabym, że ma wykończenie satynowe, bo nie jest to mat, ani rozświetlenie. Nie potrzebuje przypudrowania, gdyż pięknie wtapia się w skórę. Myślę, że kolor idealny dla bladziochów! Korektor również na plus! Używam go pod oczy krycie mnie zadowala! Podobne odczucia co do podkładu, wystarczy naprawdę mała ilość. Poniżej zamieszczam zdjęcia jak prezentują się odcienie na dłoni.
***
PURE COLOR Lipstick Soft Coral 5,90 zł
Przyjemna szminka o lekkim kolorku, nawilżająca, półprzeźroczysta. Fajna na co dzień. Jedyny minus to dość tandetne opakowanie.
***
FEET UP Smoothing foot cream oragne&wheat germ 12,90 zł
Super duża butla, krem ma przyjemną gęstą konsystencję, co prawda zapach do jakiś bardzo przyjemnych nie należy, ale myślę, że naprawdę działa, bo stan moich stóp woła o pomstę do nieba, a małą poprawę już widać!
***
LOVE NATURE Peel-off mask 11,90 zł
Przepiękny zapach <3 Użyłam dopiero raz i przez całe 20 minut pachniało mi pięknie pod nosem. Po zdjęciu maski wrażenia całkiem ok, zobaczymy dalej co będzie.
***
Opaska do koka 9,90 zł
Przedziwnie to wygląda i jeszcze z tym nie kombinowałam, przekonana co do skuteczności nie jestem... Ale nie mogę znaleźć rozmiaru idealnego tego klasycznego gąbkowego kółeczka - więc będę kombinować z tym. Również była dołączona książeczka jak można wykorzystać ten gadżet.
***
WAKE ME UP Rimmel podkład nr 100 Ivory, 103 True Ivory, 201 Classic Beige <link> 2,99 zł/szt
Przez jakiś czas na kosmetykizameryki.pl byłą super promocja i mój ukochany podkład był w cenie 2,99 za 15 ml!!! Kupiłam 3 sztuki (Ivory, Classic Beige, True Ivory) pozostałe dwa są dla mojej przyjaciółki. Nie będę więcej mówić - CUDO!
***
KOBO Fixer Make Up Sray 24,99 zł Natura
W końcu go kupiłam i testujemy :)
***
Jest co testować! Wyczekujcie recenzji, chociaż myślę, że niektóre kosmetyki mogą pojawić się w ulubieńcach ;)
Jakieś opinie o tych produktach, piszcie w komentarzach!
Buziaki,
Ala xx
Ta opaska do koka jest super :)
OdpowiedzUsuńNic nie miałam z tych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńChyba tylko raz miałam do czynienia z kosmetykami z Oriflame, jak już to raczej wolałam Avon :)
OdpowiedzUsuńa u mnie na odwrót ;)
Usuńutrwalacz z Kobo mam i polecam :)
OdpowiedzUsuń______________________________
www.justynapolska.com
porady stylizacji i makijażu
Ten fixer jest całkiem do rzeczy :)
OdpowiedzUsuńProdukty wydaja sie fajne. Nigdy nie mialam niczego z Oriflame
OdpowiedzUsuńdla mnie podkład z rimmela ma za dużo drobinek ;/
OdpowiedzUsuń:<
UsuńBardzo fajne produkty ;) przydałaby mi się taka opaska do koka ;)
OdpowiedzUsuńna pewno dam znać jak się sprawuje :>
UsuńUwielbiam Rimmel Wake Me Up, ale obecnie jest dla mnie zbyt ciemny ;) Dlatego w okresie zimowym króluje u mnie L'Oreal True Match N1 ;)
OdpowiedzUsuńPodkład THE ONE faktycznie ma fajny, jasny odcień :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem podkładu z rimmela chociaż ja bardziej wolę kremy bb :) ale skoro to takie cudo... :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego fixera z Kobo!
OdpowiedzUsuńPierwsze wrażenie bardzo na plus :)
OdpowiedzUsuńCzy przedłuża trwałość makijażu jeszcze nie wiem to sprawdzam. Ale scala makijaż, widać to zwłaszcza na policzkach pięknie łączy bronzer róż i rozświetlacz i nie ma uczucia ściągnięcia skóry po aplikacji. Póki co mnie nie wysuszył :)
Lubię podkłady Oriflame, choć tego akurat nie miałam okazji testować. Ale mam takie zapasy podkładów, że nieprędko się na cos skuszę.
OdpowiedzUsuńZ Oriflame najbardziej ciekawi mnie słynne kółko korektorów. Chętnie wypróbowałabym je :) Miłego dnia życzę :*
OdpowiedzUsuńKrem do stóp mnie zainteresował.
OdpowiedzUsuń